Jakiś czas temu w mediach społecznościowych krążył obrazek z zupełnie sensownym pytaniem: dlaczego podlewasz swoje rośliny wodą, dzieciom zaś dajesz napoje gazowane? To pytanie zasadne i tym bardziej interesujące, że mimo ogólnoświatowego postulatu, aby nie poić dzieci tego typu wynalazkami, rynek kolorowych napojów nadal rośnie. Przeciętny napój składa się z wody, cukru lub substancji słodzącej, dwutlenku węgla, siarki i barwników. Cukier często wymieniany jest na samym początku składu, a towarzyszą mu niezliczone ilości aromatów, barwników i kwasów owocowych, które z jednej strony nadają napojowi smak, z drugiej zaś powstrzymują rozwój baterii i pleśni. Badania naukowe wykazały ścisły związek pomiędzy słodkimi napojami a plagą otyłości, cukrzycy typu drugiego, problemami z sercem. Okazuje się bowiem, że pomimo wysokiej kaloryczności oraz zawartości cukru, napoje słodkie nie sycą, a jedynie znacznie podnoszą poziom cukru we krwi. Nagły skok powoduje przyrost glukozy, następnie insuliny – ta zaś odkłada cukier w postaci tłuszczu.