Choć może się to wydawać zaskakujące, masaż skóry głowy to element treningu jogi. Wśród efektów tego specyficznego ćwiczenia znajduje się między innymi osiągnięcie stanu relaksu, niekiedy może ono nawet niwelować bóle głowy. Jednak zasadnicze korzyści polegają na poprawieniu ukrwienia skóry głowy, które odbija się między innymi na kondycji włosów. Obietnica poprawienia ich wyglądu, poprzez zyskanie na grubości i połysku, a także możliwość zmniejszenia ryzyka tracenia włosów, to bardzo kuszące perspektywy. Co ciekawe, droga do osiągnięcia wszystkich tych celów wiedzie przez umiejętne masowanie skalpu opuszkami palców, rozmieszczonych na całej powierzchni głowy. Drugą częścią ćwiczenia jest chwytanie dość grubych pasm włosów i delikatne ale stanowcze pociąganie ich. Podczas masażu dłonie powinny cały czas znajdować się blisko skóry, także podczas ciągnięcia włosów. Ważne jest właściwe wyczucie, ponieważ nieumiejętne szarpanie włosów może przynieść zupełnie odwrotne skutki od obiecanych, a poza tym może okazać się dość bolesne.