Trening w domu może być równie efektywny jak ten na siłowni. Przy zachowaniu kilku ważnych zasad natomiast może być dużo bardziej skuteczny. Wymaga on jednak nieco więcej samodyscypliny. Przewagą ćwiczeń domowych jest to, że samodzielnie możemy sterować bodźcami tak, aby nie rozpraszały nas i nie wybijały z rytmu. W siłowni spotkać można znajomych, w domu zaś największym zagrożeniem wydaje się wpatrywanie w ekran telewizora i komputera. Jeśli zatem decydujemy się na trening w warunkach własnych czterech ścian, dobrze jest wyłączyć wszystkie potencjalne rozpraszacze z telefonem włącznie. Nawet w domu można kreatywnie wykorzystywać akcesoria do ćwiczeń. Hantle nie kosztują majątku, a nawet jeśli ich nie mamy, łatwo zastąpić je butelkami z wodą. Dobrym pomysłem jest zerkanie na lustro w czasie ćwiczeń. Z jednej strony zastępuje ono partnera treningowego, z drugiej – dzięki lustru szybko wyśledzimy swoje błędy techniczne. Istotna jest również regularność, co nie jest jednak tożsame z ćwiczeniem do zdarcia.