W zasadzie każda aktywność fizyczna przyspiesza spalanie. Zdarza się jednak tak, że potrzebujemy szczególnego rodzaju doładowania, aby pozbyć się tkanki tłuszczowej sprawiającej szczególnego rodzaju problemy. Nie jest to wcale trudne, ponieważ kluczem do sukcesu w takiej właśnie sytuacji jest intensywność treningu. Aby osiągnąć zatem zakładany cel, należy pozbyć się myśli o tym, że trening na siłowni będzie można połączyć z oglądaniem telewizji czy lekturą gazety. Warto też komponować sesje treningowe w taki sposób, aby móc aktywować jednocześnie jak najwięcej różnych grup mięśni. Co ciekawe: wyprawa na siłownię wcale nie jest konieczna. Ćwiczyć można w domu, z wykorzystaniem hantli, które bez problemu mogą posłużyć jako obciążenie przy przysiadach, wiosłowaniu, wyciskaniu hantli nad głową. Sprawdzają się ćwiczenia z wykonywaniem ciężaru własnego ciała: popularne pompki czy wyskoki z przysiadu. Kondycję wspomogą wszelkiego rodzaju interwały. Rekreacyjnie stosować można treningi cardio: rower stacjonarny lub stepper.